Spinka do krawata to nie tylko ozdobne i bardzo eleganckie akcesorium, ale także swojego rodzaju męska biżuteria. Pomaga zadbać o nienaganną stylizację, ale nie jest to jedynie element estetyczny, ponieważ pełni bardzo praktyczną funkcję w ubiorze mężczyzny. Warto wspomnieć, że dawniej krawaty nie wyglądały, tak jak teraz. Przypominały wówczas raczej zwykły kawałek materiału lub elegancki szalik, do którego podtrzymania niezbędna była właśnie spinka. Miała za zadanie zapobiec wysuwaniu się tkaniny spod odzieży. Początkowo używano jedynie wsuwanej szpilki, ale z czasem zastąpiono ją płaskim kawałkiem metalu.
Spinka do krawata – jak zakładać?
Wiele dostępnych na rynku spinek występuje w wersji bardzo ozdobnej. Jednak ich najważniejszym zadaniem jest przytrzymanie krawata blisko koszuli i zdyscyplinowanie materiałów. Niezależnie od intensywności wykonywanych przez mężczyznę ruchów, pozostaje na tym samym miejscu, zapewniając nienaganną prezencję. Zapobiegnie także jednej z największych wpadek, czyli wpadnięcia krawata do talerza pełnego jedzenia podczas uroczystej kolacji. Wyjątkowo ozdobna spinka lub z wygrawerowanymi inicjałami może stać się niezwykłym akcesorium dodającym szyku. Jednak tylko w przypadku, jeśli jest prawidłowo założona. W sklepach najczęściej spotykanymi są modele wsuwane oraz zaciskowe. Oba rodzaje są proste w założeniu i zupełnie nie przeszkadzają w noszeniu. Te pierwsze wydają się być nieco bardziej eleganckie, ponieważ zajmują mniej miejsca, choć mogą sprawiać kłopot podczas aplikacji na krawaty wykonane z delikatnych tkanin. Z kolei typ zaciskowy w ogóle nieco trudniej założyć.
Istnieje kilka niepisanych zasad dotyczących zakładania spinki. Przede wszystkim panowie powinni pamiętać, aby wsunąć ją na obie warstwy krawata, a także koszulę. Wystrzegać się należy złączenia nią jedynie materiału tego pierwszego, ponieważ pełni inną rolę. Istotną kwestią jest także wysokość, na jakiej powinna się ona znajdować. Celować należy w sam środek materiału i upewnić się, że znajduje się między trzecim, a czwartym guzikiem od koszuli, na wysokości splotu słonecznego. Ze względu na ułożenie guzików zawsze zakłada się ją od prawej strony, idealnie poziomo. Ewentualnie, aby nie odwracała uwagi od twarzy, można ją bardzo delikatnie pochylić ku dołowi. Podczas zakupu spinki, warto zwrócić uwagę, aby nie była ona krótsza od połowy szerokości krawatów, jakie posiadamy w swojej garderobie. Nie może ona także rozciągać się na ich całą szerokość. Powinna raczej sięgać 3/4 rozpiętości krawata. Ponadto należy zadbać o dopasowanie jej do pozostałych metalowych akcesoriów, jak na przykład spinki do koszuli lub pasek od spodni. Jeśli są koloru srebrnego, warto pozostać przy tej kolorystyce. Jeśli w szafie mamy mieć tylko jedną spinkę, warto zainwestować w jej elegancją, prostą wersję.
Jak nosić spinkę do krawata?
Wbrew pozorom, nie jest to akcesorium, które powinno być noszone na każdą okazję. Należy kierować się zasadą, że im bardziej ozdobna spinka, tym mniej formalną powinniśmy skomponować stylizację. Zatem na naprawdę wyjątkowe okazje raczej wybierajmy bardzo klasyczne jej wersje. W przypadku mniej uroczystych wydarzeń, może nas ponieść fantazja. Każdemu mężczyźnie na uroczystej kolacji z ukochaną charakteru doda spinka nawiązująca na przykład do jego zainteresowań. Spinki nie są jednak zarezerwowane wyłącznie dla bardzo formalnych strojów. Dobrze pasują także do stylizacji typu smart casual. Świetnie sprawdzi się na uczelni czy w pracy. Oczywiście warunkiem jej założenia jest koszula, krawat i marynarka. Nawet jeśli zdecydujemy się założyć krawat we wzory, wciąż możemy założyć na niego spinkę, ale raczej niech będzie to jej podstawowa, prosta wersja. Unikajmy połączeń wzorzystych krawatów oraz ozdobnych spinek. Te nieco bardziej wyszukane zarezerwujmy dla gładkich materiałów w stonowanej kolorystyce. Z kolei jeśli zdecydujemy się na założenie kamizelki lub dwurzędowej marynarki, w ogóle zrezygnujmy ze spinki, ponieważ ta pierwsza już doskonale przytrzymuje krawat, a drugiej z zasady nie rozpinamy.